My (nieliczni) radiowcy
„Jest to pasja dla nielicznych, zapewne dlatego, że jednak wymaga więcej niż minimum zaangażowania. Tu nic nie przychodzi samo, a zatem krótkofalarstwo to coś dla ambitnych, dla chcących się rozwijać, chcących czegoś więcej, szukających gatunkowo lepszej kategorii zabawy i przyjemności”.
Taką puentą zakończyło się spotkanie krótkofalowców z klubu SP8KJX z uczestnikami zgromadzonymi w Jasielskim Domu Kultury. Spotkanie odbyło się 14 września 2021 r., w ramach organizowanego przez JDK cyklu „Klub ludzi z pasją”.
Radioamatorzy (Marek SQ8HPI, Adam SP8GEY, Łukasz SP8EE i Sylwester SQ8SW) przywieźli ze sobą do JDK-u sporo sprzętu: od radiotelefonów przenośnych (w tym urządzeń służących do łączności cyfrowych), przez odbiorniki globalne, a kończąc na bazowych transceiverach na fale krótkie i ultrakrótkie. Do tego podłączyli anteny: magnetyczną loop, dipol, na pasmo 2 m typu „puzon”, mobilową na pasma KF (usytuowane na tarasie budynku JDK) i wiele innych urządzeń wspomagających pracę stacji – analizatory antenowe, reflektometry, sztuczne obciążenie itp.
Liczną grupę wśród przybyłych do Jasielskiego Domu Kultury stanowiła młodzież z Bursy Międzyszkolnej w Jaśle. – Ci, którzy nie przyszli – żałowali, a wychowankowie, którzy skorzystali z zaproszenia, byli zadowoleni. Dla nich są to nowe i ciekawe doświadczenia – powiedziała Monika Czerkowicz, wychowawca, która zaproponowała uczniom wspólne wyjście do domu kultury.
– W drodze powrotnej rozmawialiśmy o łącznościach, dzieliliśmy się wrażeniami. Opowiadałam moim wychowankom, że jeszcze niedawno, gdy nie było tak powszechnego dostępu do telefonów, Internetu, Facebooka i podobnych, współczesnych możliwości komunikacyjnych, ze swoimi rówieśnikami porozumiewaliśmy się na odległość głównie przy pomocy CB radia – wspominała M. Czerkowicz.
Przez półtorej godziny przedstawienie samych podstaw krótkofalarstwa jest niemożliwe, stąd też w wersji mocno skondensowanej opowiadaliśmy o tym, co spowodowało, że każdy z nas – indywidualnie – oddał się temu właśnie, a nie innemu hobby. Tak naprawdę (dla aktywnego krótkofalowca) mocno absorbującemu zajęciu – zajmującemu sporo przestrzeni życiowej: przede wszystkim czasu, ale i… miejsca wokół 🙂
Być może też z tego względu statystyki pokazują, że krótkofalowców na świecie jest stosunkowo niewielu, choć górują w tym Japończycy i Amerykanie, co zresztą widać w poniższym zestawieniu:
1 | Japan | 1296059 | |
2 | USA | 679864 | |
3 | Thailand | 141241 | |
4 | Korea | 141000 | |
5 | Germany | 79666 | |
6 | Chinese Taipei | 68692 | |
7 | Spain | 58700 | |
8 | UK | 58426 | |
9 | Canada | 44024 | |
10 | Russia | 38000 | |
11 | Brazil | 32053 | |
12 | Italy | 30000 | |
13 | Indonesia | 27815 | |
14 | France | 18500 | |
15 | Ukraine | 17265 | |
16 | Argentina | 16889 | |
17 | Poland | 16000 | |
18 | Australia | 15328 | |
19 | Netherlands | 14529 | |
20 | Sweden | 10817 |
Staraliśmy się przy okazji naszej prezentacji wpleść w przekazywane treści trochę wiedzy teoretycznej z zakresu prawa radiokomunikacyjnego, o początkach krótkofalarstwa na świecie, służbie radioamatorskiej i łącznościach kryzysowych, jak również praktycznej: o komunikacji przez przemienniki, przy pomocy kodowania sygnału (SSTV, DMR), jak też telegrafii (CW).
Bezpośrednie spotkanie w ramach „Klubu ludzi z pasją” stało się wreszcie możliwe dzięki poprawie sytuacji epidemicznej w kraju i pozostawiło zdecydowanie przyjemniejsze odczucia od „bezosobowego” wydarzenia, jakim było w zamian zaprezentowanie jedynie naszego filmu w styczniu tego roku, przez wzgląd na panujące wówczas obostrzenia. Wszak charakter dzielenia się pasjami w ramach „Klubu…” z założenia opiera się na bliskiej, otwartej relacji pasjonatów z zainteresowanymi.
fot. W. Telega